Muzeum Guggenheima zaprezentuje ciekawy kształt

http://www.prapa.pl/

Architektura się rozwija, technologia pozwala na coraz to nowe rozwiązania, które sprawiają, że budynki zyskują na wyglądzie, a jednocześnie nic nie tracą ze swojego bezpieczeństwa. Dlatego warto popatrzeć na te najciekawsze kształty, na połączenia niesamowitych materiałów, które sprawiają, że niektóre z budynków stają się znane na cały świat. Wówczas będziemy wiedzieli, jak planować swoją podróż, tak aby mieć pewność, że odwiedzimy te najważniejsze miejsca, które każdy powinien znać.

Krzywizny są fajne W większości przypadków, otaczają nas budynki, które mają proste kształty i praktycznie nie ma w nich nic zaskakującego. Dlatego właśnie warto szukać budynków niecodziennych, które zaskakują swoim wyglądem, a co się z tym wiąże, sprawiają, że naprawdę trudno jest o nich zapomnieć. Jednym z takich miejsc z pewnością jest Muzeum Guggenheima znajdujące się w Bilbao, w Hiszpanii.

Jest to budynek mający 24 000 m2 powierzchni, a ponieważ ściany nie są równe, a składają się z różnych, pofałdowanych blach, to tak naprawdę wydaje się znacznie większy. Co więcej, znajdujące się na nim krzywizny sprawiają, że mamy wrażenie iż jest on w ruchu, że tam cały czas coś się dzieje, że całość jest niezwykle dynamiczna. Dlatego też warto się tam zatrzymać na dłuższą chwilę, tak aby móc się na spokojnie przyjrzeć temu, co jest oferowane z połączenia blach tytanowych i szkła.

Ciekawostką dla każdego, kto choć trochę interesuje się architekturą, z pewnością będzie fakt, że przy projektowaniu Muzeum Guggenheima wykorzystywany był program, który używany jest w przemyśle lotniczym, a więc wszystkie krzywizny, były tutaj bardzo dokładnie zaplanowane. Stąd jest właśnie pewność, że całość nie tylko ciekawie się prezentuje, ale także, że jest bardzo wytrzymała, a co się z tym wiąże, spokojnie przetrzyma działanie różnych czynników atmosferycznych. Nie ulega wątpliwości, że muzeum to, jest jednym z najlepszych przykładów, na świetne wykorzystanie dekonstruktywizmu w architekturze.

Im dłużej będziemy patrzeć na ten budynek, tym trudniej z pewnością, będzie nam od niego oderwać wzrok. Znajduje się na nim tak wiele krzywizn i zakamarków, że praktycznie trudno jest określić, na czym w pierwszej kolejności powinniśmy się skupić. Zwłaszcza, że wśród tej pozakrzywianej blachy znajduje się atrium, wokół którego mieszczą się trzy poziomy wystawowe, a całość prezentuje się naprawdę ciekawie.