Kwestię związaną z nawodnieniem naszego ogrodu najkorzystniej rozważyć już pod koniec zimy, wówczas, po pierwsze, nie będziemy musieli zbyt długo czekać na realizację, a jednocześnie mamy jeszcze zapas czasu, by ewentualnie dokonać jakichś zmian. Kiedy przyjdzie wiosna kolejki do fachowców w tej dziedzinie znacznie wzrastają. Bardzo często projekt nawodnienia otrzymujemy gratis od projektanta naszego ogrodu, jeśli jednak ogród urządzaliśmy samodzielnie, winniśmy najpierw udać się do specjalisty, który zaprojektuje nam system nawadniający i jego rozmieszczenie.

Projekt należy zachować w razie chęci, czy też potrzeby, dokonania późniejszych zmian w naszym ogrodzie. Kiedy ustalimy już, jak ma wyglądać nawodnienie, musimy wybrać producenta i udać się do firmy, która zajmie się jego instalacją. Firmy produkujące systemy nawadniające mają bardzo zbliżone ceny, dlatego też możemy poprosić o radę w tej kwestii zaufanego fachowca lub wybrać tego producenta, którego części zamienne będą łatwiej dostępne.

Jeśli zaś chodzi o koszty samej instalacji, to cena uzależniona jest m.in. od ukształtowania i wielkości terenu oraz wydajności źródła zasilania.

Pamiętajmy, że umiejętnie zaprojektowany i wykonany system nawadniający jest praktycznie bezobsługowy. Wymaga jedynie zapewnienia serwisu do przygotowania na okres zimowy, oraz po zimie, na kolejny sezon.